oczko misia oczko misia
203
BLOG

Rewolucji nie będzie.Ale...

oczko misia oczko misia Polityka Obserwuj notkę 0

Wszyscy zainteresowani utrzymaniem w taki właśnie sposób "funkcjonującego" państwa, mogą być spokojni.

Teraz rewolucji nie będzie, ludzie na ulicę nie wyjdą, choćby dlatego, że jutro muszą iść do pracy, aby mieć za co spłacać kredyty, i mieć możliwość zaciągać następne.

Zasadniczo jest tak, że dla ogromnej większości z nas dobro wspólne nie istnieje, liczy się tylko czubek własnego nosa. To cecha wytworzona przez dziesieciolecia funkcjonowanie komuny, gdzie oczywiscie nie było możliwosci utożsamiania sie z państwem, które z natury swej rzeczy było tworem obcym, który dosłownie przyjechał na sowieckim czołgu.

Obecnie rządząca kamaryla doskonale, jak nikt inny rozpoznała, ten nasz stan obojętności na sprawy publiczne, i postanowiła wykorzystać do własnych celów- podeszli oni naród jak pedofil dziecko, obłaskawili błyskotkami, nakarmili kolorowym słodyczem.

Obecnie nasze społeczeństwo przypomina wykorzystywane przez pedofila dziecko- słabe, nieświadome, bezbronne, zastraszone. Ale z drugiej strony jest na piwo, papierosy, kiełbasę na grila. Jest w tv taniec z gwiazdami, smartfony, działa fejsbuk.

Moim zdaniem już żadne wydarzenie z rodzaju upadku moralno-politycznego funkcjonowania państwa nie będzie w stanie obudzić realnego wybuchu społecznego gniewu, takiego który byłby w stanie roznieść istniejący stan.

Realna zmiana, za sprawą oddolnej reakcji jest możliwa tylko w jednym wypadku- ekonomiczny krach państwa, zwyczajny brak pieniędzy na wypłaty zobowiązań- pensje, emerytury, renty. Tylko odciecie ludzi od pieniedzy, od tych fajek, i kiełbasy, jest w stanie coś tutaj zmienić.

Oczywiście ci którzy nami 'rządzą" doskonale zdaja sobie z tego sprawę, i dlatego nie cofną sie przed niczym aby móc dalej pożyczać pieniądze, drenować kieszenie , i wyprzedawać majątek narodowy. To jest kwestia fizycznego bezpieczeństwa tej sitwy-  jak braknie pieniędzy, z nimi koniec.

 Z uwagi na w/w wciśnięcie tych "wyborów" jako uczciwych jest możliwe, ale jest  jedno "ale".

Oto "ale": każde następne wybory (jakie by nie byly), odbędą się na frekwencji nie większej niż 20-30 procent, i wtedy powstanie kwestia legitymizacji tak wybranych reprezentantów narodu.

To nie będzie takie proste, chciałbym wtedy usłyszeć Komorowskiego, Kopacz, Piechocińskiego, czy im podobnych. Chciałbym zobaczyć tak wybrany parlament, prezydenta...

oczko misia
O mnie oczko misia

183 cm, 88 kg, żona , córka w wieku szkolnym.Polak, katolik, członek PZŁ, praktycznie bez nałogów, chyba że w miłym i sprawdzonym gronie.Na użytek rodziny i własny obserwuję nasze czasy.Jest dużo pytań, mało odpowiedzi i "tylko prawda jest ciekawa".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka